I trafiamy w Mikołajki 2023 roku. 06.12.2023 r. rozgrywamy mecz z Cleveland i przegrywamy go 111-121. Mecz skończyliśmy z rezultatem 2/23, czyli niecałe 9%. Nasza pierwsza piątka z tamtego spotkania: Franz Wagner, Paolo Banchero, Goga Bitadze, Anthony Black, Jalen Suggs. Znajome twarze, prawda?

Kolejny tak kompromitujący występ odnotowaliśmy ponad dwa lata wcześniej. 03.04.2021 roku mierzyliśmy się z Utah Jazz i dostaliśmy srogie lanie. 91-137. Ponownie tylko 2/23. Jedyne celne rzuty były autorstwa Jamesa Ennisa III i Chassona Randle'a (pamięta ich ktoś jeszcze?). Z tamtego składu pozostał już tylko Wendell Carter jr.

A inne drużyny? W tym sezonie rozegrano już 33 spotkań. W 10 z 66 przypadków drużyny nie trafiały minimum 10 razy, w tym my dwukrotnie. Najgorszy wynik, oprócz naszych 3 celnych rzutów z Bulls, należy do Toronto Raptors z wygranego wysoko meczu z Hawks (6/25). Oto wyniki:
11, 13, 17, 8, 14, 17, 19, 14, 12, 12, 16, 11, 6, 10, 7, 11, 10, 11, 17, 18, 14, 17, 8, 9, 15, 13, 9, 10, 10, 13, 16, 18, 14, 11, 8, 9, 18, 19, 15, 17, 16, 10, 13, 10, 19, 13, 15, 10, 13, 12, 16, 16, 13, 14, 16, 16, 10, 3, 14, 16, 16, 18, 14, 15, 17, 9.
A kiedy ostatni raz trafiono maksymalnie 3 trójki? Wcale nie tak dawno i wcale nie była to drużyna pokroju Wizards. Cofamy się do 13 czerwca tego roku i do finałów NBA. A tam Oklahoma zalicza 3 celne trójki przy 16 próbach. Doborowe towarzystwo, nie? ;)
No ale ktoś powie „To nie sezon zasadniczy!”. I słusznie. W roku 2025 żadna drużyna nie „popisała” się takim wyczynem jak my wczoraj/dzisiaj. Ostatni raz zdarzyło się to blisko rok temu, a mianowicie 08.11.2024 r. Sacramento Kings w meczu Los Angeles Clippers trafili tylko 3 razy (dwie trójki Foxa i jedna Ellisa). Efekt? Porażka 98-107. Drugą drużyną, która w zeszłym sezonie zrobiła to co Sacramento była Indiana Pacers. W drugim meczu sezonu przegrała z Knicks 98-123 rzucając 3/30. Trafiali jedynie Mathurin (2 razy) i Walker (1 raz). Haliburton zaliczył 0/7. Końcowy efekt? Finał NBA. Może w tym roku scenariusz się powtórzy?