Zachęcamy by dorzucić się do naszej działalności, z góry dzięki!!! Link do zrzutki
Ostatni mecz
Xfinity Mobile Arena, Philadelphia, PA
27/28.10.2025
B
o
x
124 : 136
Kolejne mecze
WYJAZD

śr/czw
29/30.10
00:00
WYJAZD

czw/pt
30/31.10
00:00
WYJAZD

sb/nd
01/02.11
00:00
Southeast Division
DrużynaWL%
Charlotte Hornets 210.667
Miami Heat 210.667
Washington Wizards 120.333
Atlanta Hawks 130.250
Orlando Magic 130.250
Liderzy
Punkty Zbiórki
Banchero 22,8
F. Wagner 22,5
Bane 19,0
Carter Jr. 9,8
Banchero 8,5
Bitadze 6,3
Asysty Przechwyty
Suggs 4,0
F. Wagner 3,3
Bane 3,0
F. Wagner 1,3
Carter Jr. 1,3
da Silva 0,8
Black 0,8
Bloki Minuty
Banchero 1,5
Carter Jr. 0,8
Bitadze 0,8
Black 0,8
Banchero 36,3
F. Wagner 35,3
Bane 32,8
Shoutbox
Hawks pokonani po raz drugi w sezonie
Autor: jingles | Data dodania: 30.12.2013, 1:55
Po dobrym spotkaniu z Pistons nasi ulubieńcy drugi raz z rzędu zagrali bardzo rozważnie i będąc wyraźnie lepszą drużyną przez większość spotkania pokonali gości ze stanu Georgia. Po raz 20. w sezonie co najmniej 5 zawodników Orlando zdobyło 10 lub więcej punktów, tym razem byli to Afflalo (21), Harris (17), Davis (16), Vucevic (16), Oladipo (15), Nelson (10) i... uwaga, uwaga... Harkless (11 - wszystkie w 2. kwarcie).

Magic prowadzili przez większość spotkania i w pewnym momencie mieli nawet 12 oczek więcej od rywali. Hawks w meczu utrzymywały trójki, których trafili aż 15 (ale potrzebowali do tego aż 39 prób), a podgonić zdołali w trzeciej kwarcie zakończonej również celnym rzutem zza łuku. W ostatniej odsłonie goście wyszli nawet na prowadzenie, jednak gospodarze szybko zdołali powrócić na zwycięski tor, a trafiane ważne rzuty w końcówce pozwoliły dość spokojnie dowieźć wygraną do końca, choć w ostatniej minucie meczu rywale próbowali jeszcze faulować i przechylić szalę na swoją stronę. Nie udało im się to, a Magic cieszyli się z drugiej wygranej z rzędu.

Ozdobą meczu były dwie akcje debiutanta - Victora Oladipo, który w pierwszej połowie popisał się pięknym blokiem w kontrze Hawks, zaś po zmianie stron zaliczył świetny spin-move zakończony celnym layupem. Energię i chęć walki widać było także u Harrisa, który po niesłusznie odgwizdanym faulu w czwartej kwarcie najpierw cisnął ręcznikiem będąc już na ławce Magic, zaś później krzyczał "Ball don't lie!" gdy rywal nie trafiał obu osobistych.

Magic zagrali bardzo zespołowo i mądrze, a jednym z czynników zwycięstwa była rewelacyjna skuteczność z gry - ponad 55%. Dobrze wyglądała także obrona, gracze z O-Town zaliczyli kilka ważnych przechwytów, które otworzyły drogę do 22 punktów z kontry. Orlando zaliczyło też aż 30 asyst, a najlepsi w tym elemencie okazali się Oladipo (8), Nelson (8) i Afflalo (7). Szczególnie cieszy tu postawa Oladipo, który w dwóch ostatnich meczach zanotował aż 19 podań otwierających kolegom drogę do kosza.

W ekipie rywali dobrze zaprezentowali się obrońcy Teague (21 pkt, 8 ast) i Williams (18 pkt), a z ławki największe wsparcie dał Mack (14 pkt). Dobrze punktował też Millsap (17 pkt), ale zagrał na słabej skuteczności 4/14 z gry.

Magic kolejne spotkanie zagrają o 23 w Sylwestra. Będzie to ostatni z 6 meczów z rzędu rozgrywanych we własnej hali i ostatni mecz w tym roku.

Z Orlando na Florydzie relacjonował Pero Antic* ;-)

* nie wiedzących o co chodzi zapraszam do przejrzenia kilkunastu ostatnich wpisów na shoutbox
Komentarze
Autor: 4.Michael | Data dodania: 30.12.2013, 2:08

Dokładnie... dobra, zespołowa gra, gdzie fajnie i mądrze dzieliliśmy się piłką, a w defensywie (zwłaszcza bliżej kosza) byliśmy bardzo czujni i sprytni jako "złodzieje"

Witamy nowego Redaktora - "Gołębia" Pero Antic'a :D
Nick: Rejestracja
E-mail:

| Zapomnij
Content Management Powered by CuteNews